Przydatne tricki w TFT

Chociaż nie są to kody na nieśmiertelność, parę z tych tricków potrafi uratować grę.

Kompozycja z mety? Jest. Identyczne przedmioty z poradnika? Są. Pozycjonowanie? Jak najbardziej. W TFT jest jednak coś więcej niż zwykła mechanika czy teoria związana z cechami czy postaciami – pewne tricki, które mogą okazać się przydatne w kolejnej rozgrywce na Konwergencji.

Podmiana postaci

W końcowych etapach gry, kiedy pozostaje maksymalnie dwóch zawodników, świetnym pomysłem jest podmiana postaci na swojej planszy. Zrobienie tego w ostatnich sekundach przed rozpoczęciem rundy pozwala zaskoczyć wroga i chociażby uniknąć działania Zefira.

Podmiana postaci to jednak miecz obosieczny. Każdy z zawodników ma takie same możliwości podglądania plansz pozostałych graczy – praca nad podzielną uwagą może być konieczna, by w tym samym czasie przetwarzać ruchy swoje i nie tylko. To jednak popłaca – zwłaszcza gdy szanse obydwu drużyn są wyrównane.

Schemat ataku

Dobór przeciwnika w następnej rundzie polega na pewnym z góry określonym schemacie – trudno jest trafić dwa razy na tego samego, pod warunkiem, że jest ktoś jeszcze na planszy.

W górnej części interfejsu gry znajduje się symbol skrzyżowanych mieczy. Po najechaniu na niego kursorem można sprawdzić, przeciwko komu toczyła się ostatnia walka. Kliknięcie w portret tej samej Małej Legendy po prawej stronie interfejsu od razu przeniesie do jej planszy.

Ale co to dokładnie daje? Zaletą wytypowania konkretnego przeciwnika jest możliwość dostosowania pod niego swojej drużyny. Przydaje się to nie tylko na późnych etapach gry! Gwarantując sobie na starcie serię pięciu wygranych wzwyż, otrzymuje się +3 szt. złota po każdej rundzie – wypadnięcie z serii może się negatywnie odbić na dostosowaniu kompozycji do późniejszych faz gry.

Złoto zdobywa się również po wygranej!

Tylko 1 szt. złota brakuje do osiągnięcia wyższego poziomu, kupienia kolejnej jednostki czy też zdobycia dodatkowego, pasywnego złota za posiadanie 10 szt. złota w rezerwie. Znajome?

Dokładnie 1 szt. złota otrzymuje gracz, który zwycięży najbliższą rundę. Nie warto od razu sprzedawać nadmiarowych jednostek czy decydować się na zablokowanie darmowego odświeżenia sklepu – wystarczy poczekać.

Wystawienie tych samych postaci

Tylko unikalne postacie liczą się do zwiększenia bonusu określonej cechy. Czy to jednak oznacza, że nie warto umieszczać na planszy więcej niż jednej kopii tej samej postaci? Kompletnie nie!

Obojętnie, z jakiego powodu – czy to braku odpowiednich kandydatów do opuszczenia ławki, czy zbyt niskiej jakości jednostki – czasem „bliźniaki” mogą okazać się trafioną decyzją. Wszystko zależy od przeciwników. Tych trzech muszkieterów ze screena pozwoliło wejść do kolejnego etapu bez szkód i z pełną szkatułką złota. Przy okazji zasiali ziarenko niepewności w sercach przeciwników. „Dlaczego ma tak dużo Yasuo? Jaką drużynę planuje stworzyć?” Tego nie wie nikt…

Zdublowane zaklęcia potrafią wchodzić ze sobą w synergie. Kilka Nidalee jest w stanie unicestwić wytrzymałego przeciwnika wspólną siłą zaklęcia, z kolei dwie Lulu mogą się nawzajem powiększać, czasem wręcz uniemożliwiając ich zabicie.

Karuzela i sprawdzenie receptury przedmiotu

Interfejs TFT jest stale udoskonalany. Jedną z możliwości, jaką od niedawna posiadają gracze, jest sprawdzanie receptur przedmiotów przez kliknięcie na posiadany już składnik. Gdy dana receptura jest możliwa do stworzenia, zostaje podświetlona.

Czy wiesz, że możesz to zręcznie wykorzystać podczas rundy z karuzelą? Jeżeli masz dużo składników bądź po prostu nie pamiętasz ich dokładnie, wystarczy, że użyjesz przycisku na dole ekranu, by powrócić do swojej planszy. Kliknięcie na składnik wskaże, czego potrzeba do stworzenia innego przedmiotu. Wystarczą dwie sekundy, by z powrotem ustawić kamerę na centralną wyspę Konwergencji i tym razem wiedzieć, jaki przedmiot można zbudować.

Synergie przedmiotów

W TFT synergie nie dotyczą wyłącznie cech jednostek, a także przedmiotów. Są także przedmioty, których najlepiej w ogóle ze sobą nie łączyć (jak Odkupienie i Anioł Stróż) – większość z nich nie powstała jednak po to, by siebie nawzajem zakłócać.

Trzy przykładowe synergie przedmiotów to:

  • Brylantowa Rękawica i Ostrze Nieskończoności

Efekt Brylantowej Rękawicy pozwala wykonywać trafienia krytyczne zaklęciami, ponadto zwiększa ich obrażenia. Ostrze Nieskończoności z kolei drastycznie zwiększa szansę zadania trafienia krytycznego.

  • Portal Zz’Rot i Kamienna Płyta Gargulca

Cechą wyróżniającą Portal Zz’Rot jest jego uniwersalność i to, że dopasuje się do absolutnie każdej kompozycji. Przedmiot słynie z możliwości prowokacji wrogów i zamiany jego posiadacza w Pusklę, gdy tylko ten zginie.

Kamienna Płyta Gargulca sprawia, że jednostka zyskuje dodatkowy pancerz i odporność na obrażenia magiczne za każdego wroga, który go atakuje – a o to dzięki Portalowi Zz’Rot nie trzeba się martwić.

  • Ostatni Szept i Ostrze Nieskończoności

Efekty tych przedmiotów warto zapamiętać, gdy w jednej z kolejnych aktualizacji pojawią się wzmocnienia jednostek o i tak zbyt dużych wartościach zdrowia. Ostatni Szept zmniejsza pancerz celu, który został trafiony atakiem krytycznym jego posiadacza, z kolei Ostrze Nieskończoności zwiększa tę szansę i obrażenia z ciosu.

Idź na żywioł

JEDYNA UNIKALNA KOMPOZYCJA, KTÓRA UNICESTWIA WSZYSTKO, CO ŻYWE, SKŁADA SIĘ Z SAMYCH SYNERGII I IDEALNYCH PRZEDMIOTÓW, A JEJ WSPÓŁCZYNNIK WYGRANYCH PRZYPOMINA RIVEN PO BUFFACH… nie istnieje.

Z nastawieniem „chcę znajdować to, czego szukam” można co najwyżej rozegrać kolejną grę swoją ulubioną postacią na Summoner’s Rift. TFT to tryb, który przede wszystkim uczy, co należy robić z cytryn, które zesłał los. W lemoniadzie weteranów Wysp Konwergencji, oprócz cytryn, znajdzie się też parę pomarańczy, trochę żwiru, kamieni, pokrojonych słomek i pogiętych szpatułek. Nie będzie ona piękna, jej synergie mogą być wątpliwe, jednak w ekstremalnych sytuacjach sprawdzi się i ugasi każde pragnienie.

Wśród rozgrywek wielu streamerów wyłania się pewien schemat powtarzany od 1. rotacji TFT: przez pierwsze parę gier wykorzystują jedne z najciekawszych kompozycji (w 4. rotacji gracze przed jej premierą mogli dowiedzieć się więcej o Watażkach, Kultystach i Świetle Księżyca). Dopiero później testują gry z innymi cechami. Dowiadując się wszystkiego na temat pewnych cech, poznają ich silne i słabe strony. To z kolei pozwala na łatwiejsze dostosowanie się do nowej rotacji.